Czym udać się na swój ślub?
Wypożyczalnie pojazdów na ślub dysponują szerokim wachlarzem marek i modeli pojazdów, od tych najbardziej klasycznych po te egzotyczne. Jeśli tylko nie zabraknie nam wyobraźni możemy naprawdę wprawić w osłupienie naszych gości. Oczywiście, jeśli nie zależy nam na wyjątkowości tego elementu przedsięwzięcia, to możemy wziąć swój lub pożyczyć od znajomych samochód, który powiezie nas do ślubu. To opcja ekonomiczna, bowiem kierowcą takiego pojazdu można uczynić np. sąsiada, który jest miłośnikiem motoryzacji. Wtedy we własnym zakresie musimy zadbać o dekorację takiego pojazdu. Wstążeczki na klamkach i lusterkach, tasiemki na antenie radiowej, bukiet kwiatów na przedniej masce i wedle uznania tymczasowa tablica rejestracyjna z napisem „Para Młoda” czy „Nowożeńcy” – tak w rozumieniu przeciętnego Polaka wygląda samochód do ślubu.
Ciekawe pomysły
Często zdarzają się pojazdy i kawalkady ślubne związane z motoryzacyjnymi zamiłowaniami Państwa Młodych. Jeśli małżonek jest hobbystą pojazdów militarnych, to Para Młoda może zasiąść w fotelach gazika, czy amerykańskiego „scotta”. Podobną konwencję mogą przyjąć entuzjaści motocykli. Nic tak nie wzbudza zainteresowania gapiów jak korowód klasycznych, dostojnych harley’ów. Zupełnie niekonwencjonalnie mógłby wyglądać sznur gości weselnych pędzący na rowerach, a na czele peletonu pedałująca na tandemie Para Młoda. Miłośnicy koni, mogą udać się do domu weselnego konno, co również byłoby rozwiązaniem zupełnie niekonwencjonalny. W tych niespotykanych przypadkach należy pamiętać jednak, aby strój sprzyjał takiej podróży, co w przypadku kreacji weselnych nie zawsze jest sprawą łatwą. Klasycznie, przyjemnie i dostojnie przebiega natomiast podróż karocą, bryczką czy wozem o zaprzęgu konnym. Taki dobór pojazdu ślubnego nadaje całej uroczystości aury XIX-wiecznego balu.
Wypożyczalnia jako opcja
Wracając jednak do mniej wyszukanych form, najpopularniejsza formą doboru pojazdu ślubnego są oczywiście wypożyczalnie. Tam wybór jest ogromny. Możemy zdecydować się na hollywoodzkiego, porażającego długością i ekskluzywnością Lincolna (np. Lincoln Town Car 120) czy ogromnego Hammera (lub 14 osobowego Forda). W autach tej klasy możemy spotkać się z wygodnym i przestrzennym wnętrzem, uposażonym w schłodzonego szampana. Jeśli planujemy ślub w stylu retro, to i w tym względzie nie zabraknie ciekawych pojazdów o charakterze zabytkowym (np. Alfa Romeo Spier), wpisujących się w tę tematykę.
Dekoracja w cenie
W przypadku wypożyczalni pojazdów ślubnych możemy także liczyć już na gotową dekorację, choć jeśli mamy swoje sugestie w tym względzie, to za odpowiednią opłatą mogą one zostać wcielone w życie. Można także problematykę typu samochodu ślubnego rozwiązać „branżowo”, a więc strażacy mogą podróżować wozem strażackim zaś policjanci-nowożeńcy radiowozami. Im pomysł bardziej innowacyjny, tym dłużej pozostanie w pamięci naszej, jak i naszych gości.
Autor: Paweł Handzlik