Zdjęcia ślubne w skateparku?

Jeżeli pozwala nam na to czas, to powinniśmy z robiącym zdjęcia „oko w oko”, by obejrzeć szersze spektrum jego dokonań. Przyglądnijmy się uważnie wtedy ujęciom z kościoła, czy jest tam, ten pozornie nieuchwytny płomień jarzący się pomiędzy dwojgiem ludzi. Popatrzmy też na różnorodność ujęć, kadrowanie i doświetleni tych zdjęć. Fotografie plenerowe też mogą nam wiele zasugerować. Oglądając je możemy wysnuć wnioski na temat kreatywności i spostrzegawczości fachowca.
Odpowiedni człowiek z pasją
Gdy wiemy już, że właśnie ten a nie inny specjalista będzie uwieczniał nasze szczęście, powinniśmy dopiąć wszelkie szczegóły umowy z nim. Na początku upewnijmy się czy dany fotograf gwarantuje zastępstwo w razie swojej nie przewidzianej absencji. Pytajmy też, co wchodzi w pakiet oferowanej usługi – ile zdjęć otrzymamy, w jakiej formie i jak długo trzeba na nie czekać. Sprecyzujmy też do której godziny fachowiec będzie wypełniał swoją powinność. Często bywa tak, że niebawem po oczepinach fotograf znika i nie dokumentuje ciekawych chwil jakie mogą wydarzyć po północy. Wracając do finansów – zapytajmy czy koszty dojazdów do domu weselnego, panny młodej czy kościoła są wliczone w cenę usługi. Często bowiem się zdarza tak, że Młode Pary niespodziewanie muszą wysupłać dodatkowe pieniądze właśnie z tego tytułu.
Album ślubny ze zdjęciami plenerowymi
Trudno sobie wyobrazić album ślubny bez zdjęć z sesji plenerowej. Ciekawych miejsc do wykonania kilku intrygujących zdjęć nie brakuje w Karlinie. Miasteczko to zasłynęło początkiem lat 80. ub. wieku erupcją strumienia ropy naftowej. Powstały tam szyby, na których tle warto pokusić się o fotografie. Inspirująco prezentują się też miejskie budowle o charakterze zabytkowym. Perełką Karlina jest kościół św. Michała Archanioła z 1510r. Także zespół folwarczny z XIV i XIX w. wygląda imponująco. W jego skład wchodzą, m.in.: dworek, magazyn zbożowym obora, stodoła, kuźnie i przyziemie Zamku Biskupów Kamieńskich. Dla szukających niekonwencjonalnych rozwiązań polecamy wizyty z fotografem w przystani kajakowej, skateparku i polu do mini golfa.
Autor: Paweł Handzlik