Zaproś gości na Waszą stronę
Informację o tym, że założyliśmy swoją stronę ślubną należałoby przekazywać gościom przy okazji rozwożenia zaproszeń. Najlepiej jej adres wypisać na zaproszeniu lub na oddzielnej karteczce i wsadzić do koperty z zaproszeniem. Możemy, a nawet musimy wytłumaczyć (zwłaszcza osobom starszym) po co ją założyliśmy, co będzie zawierać i jak może ułatwić gościom życie. Jeżeli ktoś nie ma dostępu do Internetu, to zaproponujmy, że najważniejsze informacje zawarte na stronie wydrukujemy mu.
Cenne informacje i zdjęcia z dzieciństwa
Co może/powinna zawierać taka strona? Oczywiście datę i miejsce ślubu oraz wesela. Przyda się mapka dojazdu, ew. dane lokalizacyjne do wprowadzenia do GPS oraz krótki opis (jeśli np. uliczki w danym miejscu są jednokierunkowe albo jeśli najlepiej zaparkować przecznicę wyżej, itd.). Na stronie zamieszczamy też informacje o ewentualnych noclegach, oprócz adresu piszemy godziny zakwaterowania, godziny wydawania śniadania, instrukcję gdzie i na jakie nazwisko można odebrać klucz, itd. Możemy zamieścić tu także plan uroczystości. Mogą być przecież osoby, które z jakichś względów nie dotrą do kościoła i przyjadą prosto na salę weselną. Umieśćmy także adnotację o ewentualnym transporcie powrotnym.
Parę słow od siebie
Wiele par na stronie zamieszcza kilka słów o sobie. Pojawiają się romantyczne wspomnienia pierwszego spotkania, opis zaręczyn, a także zdjęcia jej i jego z dzieciństwa, czy fotki ze wspólnych wakacji. Pary, które decydują się na stworzenie listy prezentów zamieszczają ją oczywiście na swojej stronie, która często umożliwia interaktywne aktualizowanie listy. Zazwyczaj mamy też księgę gości, gdzie jeszcze przed ślubem wpisują się czasem osoby, które z jakichś powodów nie będą mogły uczestniczyć w uroczystości.
Wirtualne podziękowania
Wiemy już do czego strona może nam się przydać. Pojawia się pytanie – kiedy ją założyć. Najlepiej niezwłocznie po wybraniu daty ślubu. Potem sukcesywnie możemy dodawać informacje o jego godzinie, o wyborze lokalu na wesele, itd., itd. Ważne, żeby strona już funkcjonowała w momencie rozwożenia zaproszeń, choć zapewne część osób i tak już będzie wiedziała o naszej stronie. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby powstałą na kilak dni przed ślubem i zawierała najpotrzebniejsze informacje. Niektórzy zakładają ją nawet... po ślubie! Ale w tej formie bardziej jako sposób na podzielenie się swoimi zdjęciami ślubnymi. To samo mogą zrobić osoby, które stronę założyły nawet rok przed ślubem. Większość z nich działa bowiem 18 miesięcy. Za jej pośrednictwem możemy więc podziękować gościom za przybycie i za prezenty. Ogłosić ile zebraliśmy pieniędzy (jeśli poprosiliśmy gości o drobne datki np. na Dom Dziecka, zamiast kwiatów), czy nawet zamieścić relację z podróży poślubnej.
Autor: Marta Polak