Bezcenne fotografie ślubne
Zapewne po wielu latach oglądając te zdjęcia, pojawią się wspomnienia i uśmiech na twarzy. Kolejnym punktem do ostatecznego sukcesu jest wybór miejsca, gdzie będą robione zdjęcia. Jak wiadomo, może być to studio lub plener. My przedstawiamy ciekawe miejsca plenerowe w Sosnowcu, do których na pewno warto się udać!
Najlepiej poza dniem ślubu
Na sesję zdjęć ślubnych w plenerze warto umówić się z fotografem w inny dzień, aniżeli dzień ślubu. Wtedy pozowanie do zdjęć zrealizowane zostanie bez zbędnego pośpiechu i w miłej atmosferze. Co do samego miejsca, można zaproponować własne pomysły lub liczyć na pomysłowość zatrudnionego fotografa. Większość par decyduje się na ten pierwszy wariat, ponieważ własna decyzja o inscenizacji plenerowej może odzwierciedlać na danych fotografiach wspólne pasje i zainteresowania.
Pełna zieleni Środula
Zatem miłośnicy przyrody na pewno odwiedzą któryś z pięknych parków na terenie Sosnowca. Może to być Park Harcerski, Sielecki, Jordanowski czy Środula. W każdym znajdziemy uroki przyrody, które będą świetnym tłem w fotografiach ślubnych. Pozostając w tym kręgu, warto wybrać się do Ogrodów Botanicznych, zlokalizowanych na terenie parku miejskiego im. Leona Kruczkowskiego.
Stadiony Zagłębia
Z kolei fanatyków sportu zachęcamy do zdjęć na stadionach, np. Stadionie Ludowym, Zimowym, Lekkoatletycznym. Z kolei osoby interesujące się historią zachęcamy do odwiedzenia miejsca, gdzie znajduje się Trójkąt Trzech Cesarzy, symbolizujący trzy zabory- rosyjski, pruski i austriacki. Bardzo dużo par wybiera się na sesję plenerową do zamku. Właśnie najstarszym obiektem w Sosnowcu jest Zamek Sielecki, położony na lewym brzegu Czarnej Przemszy, a swoją historią sięga średniowiecza. Oryginalnym pomysłem, cieszącym się coraz większym zainteresowaniem, są zdjęcia na dworcu kolejowym czy ciekawych ulicach.
Czas na decyzję
Tak naprawdę każde wybrane miejsce przez młodą parę będzie dobrą decyzją. Ważne jest, aby ta decyzja nie była zbyt pochopna. Podczas pozowania do zdjęć trzeba być uśmiechniętym i wyluzowanym, gdyż te fotografie będą oglądane przez następne kilkanaście bądź kilkadziesiąt lat.
Autor: Grzegorz Wieczorek