Gorący, letni kawałek, który na weselach jest absolutnie obowiązkowy. Goście lubią sobie popląsać w rytm tak beztroskiej melodii. Tekst tego utworu zna na ogół większość weselników, więc przez salę biesiadną niesie się gromkie: "Monika, Monika, ach Monika, dziewczyna ratownika..."