Bardzo nastrojowa piosenka legendarnej grupy z Lublina. Wstęp na gitarze basowej w wykonaniu Romana Lipko przeszywa na wskroś. Kawałek ten stopniowo nabiera energii, której kulminacja wylewa się w refrenie. Reasumując, piosenka do poprzytulania, która buduje ciepłą atmosferę.