Ślubne zwyczaje z całego świata – czyli jak wygląda wesele poza Polską?
W Polsce wesele składa się z konkretnych etapów, które powtarzają się podczas niemalże każdej uroczystości. Sam akt zaślubin odbywa się w kościele, kapliczce lub urzędzie. Coraz częściej decydujemy się na plener, obiecując swoją wieczną miłość w towarzystwie natury i przyrody. Pani Młoda ubrana w białą suknie i Pan Młody noszący dobrze skrojony garnitur to punkt obowiązkowy ceremonii, tak jak poprawiny czy świeże kwiaty ułożone na stołach.
A jak to wygląda lub wyglądało poza granicami naszego kraju?
Suknia ma wiele oblicz
Wiek XVI, Paryż. Klimatyczne alejki oświetla europejskie słońce, a na ślubnym kobiercu staje Maria I. Wypowiedzieć ma formułę dozgonnej miłości, która skierowana jest do przyszłego króla Francji – Franciszka II. To wtedy po raz pierwszy zauważamy białą, czystą suknię, która dotychczas utożsamiana była z żałobą i smutkiem. Świat zaniemówił i oburzył się, traktując ową barwę jako złą wróżbę. Kilka lat później trend ten został potwierdzony dzięki królowej Wiktorii – inspirującej wszystkie kobiety. Wszystkie oprócz Indyjek i Chinek, gdzie wiodącym kolorem jest krwista, głęboka czerwień, która nadal wiedzie prym w salonach sukien ślubnych.
Dziś, jak wiemy, biel jest zarezerwowana na weselną zabawę i społecznie utarło się, że kolor ten nie powinien występować w kreacjach zaproszonych na ślub kobiet. Sukienki projektujemy i szyjemy samodzielnie, przymierzając i aktywnie uczestnicząc w dobrze dodatków. Wyjątkiem jest Dania, w której panuje pogląd, że suknia nie powinna być szyta przez przyszłą małżonkę - ta zła wróżba zwiastuje bowiem smutek, łzy i nieszczęście na przyszłej drodze życia.
Obrączki i noce poślubne
Obecny zwyczaj wręczania i wymieniania się obrączkami jest niezwykle stary i swoje podwaliny ma w początkach zawierania związków małżeńskich. Już w starożytnym Rzymie obrączka symbolizowała związanie, wierność, spójność – z drugim człowiekiem, Bogiem i Kościołem. Zanim przyjęło to formę złotej lub srebrnej biżuterii, pierwotnie Pan Młody tworzył opaskę z owczej skóry, a w XVIII w Polsce – plótł wieniec.
Zwyczaj nocy poślubnej pochodzi oficjalnie z Niemiec, kiedy to w XVII wieku uczestniczyli w niej wszyscy zaproszenie goście weselni. Większość z nich pełniła rolę dopingującą, a samo małżeństwo było ważne dopiero w momencie jego skonsumowania. W Afryce zaś prawo do pierwszej nocy z małżonką miał nie przyszły mąż, a… najważniejszy mężczyzna w wiosce (np. wódz). Zupełnym przeciwieństwem dla tej tradycji jest zwyczaj pochodzący z Albanii, gdzie noc poślubna jest zakazana przez 3 dni od zamążpójścia.
A dziś? Dziś trend ten został diametralnie zmieniony i noc poślubną mylimy z podróżą, którą odbywamy w najodleglejsze rejony świata. Większość z nas organizuje ją nawet po kilku latach od wesela, w ramach dłuższych wakacji czy urlopów.
Wystroje, zwyczaje, zabawy i posiłki
Na koniec garść ciekawostek i inspiracji odnośnie wnętrza, zabaw i aranżacji. Na Słowacji, podobnie jak w Polsce, panuje zwyczaj bicia kieliszków… przez gości. Bałagan, który powstanie na skutek porcelanowej zabawy musi posprzątać przyszłe małżeństwo. Zwyczaj ten bardzo mocno nawiązuje do tradycji niemieckich, kiedy to wesele poprzedza nieformalna uroczystość bicia i sprzątania porcelany.
Nasi sąsiedzi, Czesi, spożywają podczas wesela klasyczną zupę z makaronem, w USA panuje trend pieczenia groom’s cake, który przypomina kształtem zainteresowania Pana Młodego. Zupełnym przeciwieństwem jest zwyczaj powstały na Mauritiusie, gdzie prowadzi się dietę, która przygotuje przyszłych małżonków do szaleństwa weselnego.
W Polsce wypija się kieliszek wódki w progu, a w odległej Japonii– zarówno mąż jak i żona – muszą wypić kieliszek sake z trzech naczyń, które symbolizują ziemię, ludzkość i mądrość.
Wszystkie te zwyczaje idą w parze z niecodziennymi aranżacjami. Kolumbia słynie z zapalania świec i dekoracji sal w postaci lampionów i świetlików. Gdy na głównej świecy płomień zgaśnie, małżonkowie muszą ugasić również pozostałe świecie, dając tym samym symbol wspólnego dobra, życia w zgodzie i w całkowitej wierności.
O ile nie zachęcamy do wypróbowania wszystkich powyższych zwyczajów, o tyle zachęcamy do poszukiwania inspiracji na całym świecie. Szukasz sali, która pomieści ten ogrom pomysłów, aranżacji i szalonej zabawy? Sprawdź co ma do zaoferowania Stara Garbarnia i zorganizuj swoje wesele w nieco innym stylu. Dobrej zabawy!
